Co to jest idealne małżeństwo? Idealne małżeństwo to kiedy masz mężczyznę schizoida, a dziewczynę hysteroidkę. To znaczy, że widzi ona wiecznie pasywną, jakąś dziwną maszynę, ale bardzo pewną siebie. Jej przyciąga jego absolutna pewność siebie, bo w tym jest jakaś męskość. Zgadzasz się, że jest on muskularny, prawda? Ale z drugiej strony – pasywny, dlatego zawsze ją zachęca, powiedzmy do jej kontrakcji.
Czyli, gdyby sam coś jeszcze robił. Czy to by mogło się znudzić? Więc to wszystko, więc pozwólmy mu coś dalej, a nagle ta męskość obraca się na nią… U nich wszystko idzie dobrze z komunikacją, życiem rodzinnym. Dla niego ona jest wieczną zagadką. Ale dlatego, że u niego wszystko musi być konsekwentne, logiczne i sensowne, a ona robi coś absolutnie niemożliwego.
To jak na ekranie pojedyncze punkty się zapalają: jeśli zaczniesz je szybko zapalać, będziesz miał wrażenie, że tam jest cały obraz. Ale u niego obraz nie się składa, czyli próbuje logicznie zrozumieć, co to za obraz? I proponuje swoje wersje. Ona się oburza: bezduszny potwór! A on w ogóle wczuł się w ten obraz. Naprawdę wydał całą swoją siłę na zrozumienie jej, a ona mówi mu „nie”. I on jest wiecznie w stanie. Gdzie on ją odkryje i jak to włączy do swojego obrazu świata. A ona też jest rozbawiona. bo zawsze jest z kim komunikować.
Czyli to, co nie jest jak w jakimś momencie dogadania się, będzie strasznie nudne. To znaczy: rozumiem wszystko, jesteś taka, jestem gotów cię zaakceptować taką, jaką jesteś. Ale to przecież jest obrzydliwe, zgodzisz się – ona sama siebie nie może zaakceptować taką, jaką jest. A on jeszcze tu przyszedł, bydlak.
Andrej Kurpatow